Wcale nie za dużo. Specjalnie gotuję więcej, żeby następnego dnia zrobić z risotto kulki, obtoczyć w mące gryczanej (wolę od bułki) i usmażyć. Do środka każdej kulki można włożyć kawałek sera, mozzarelli lub pleśniowego. Te kulki na zdjęciach to risotto z cukinią, najlepsze były kulki w których był kwiatek cukiniowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz