Zupa z książki Annie Bell "Zupy". Książkę dostałam w prezencie, to przepisów podeszłam sceptycznie. Mimo wszystko postanowiłam coś ugotować, wybralam mało składnikową lekką zupę. Polecam, jest naprawdę dobra i ma niespotykany smak. Lepsza jest świeża, niż następnego dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz