Fasoli nie trzeba obierać, to taka moja fanaberia.
S K Ł A D N I K I:
250 g fasoliok5 łyżek oliwy
sól
pieprz (nie koniecznie)
świeża kolendra.
Fasolę gotujemy. Z reszty ucieramy sos w rodzaju pesto i już. Jeśli macie olej arganowy, to łyżeczka pasuje wyśmienicie.
Jeśli wiecie gdzie kupić dobry to proszę o adres. Na razie do Maroko się nie wybieram:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz